W tym tygodniu klient przyniósł laptopa na konserwację układu chłodzenia. Laptop szybko wylądował na stole. Z zewnątrz trochę zakurzony, ale to co było w środku sprawiło nie małą niespodziankę…
W środku, zaraz przy złączu express card osiedlił się pająk. Było to jakiś czas temu, więc raczej mumia pająka razem z pajęczyną. Poniżej zdjęcia z „odkrycia”. Dziki lokator dostał nakaz eksmisji, laptop wyczyszczony i złożony 🙂