Najprostszą metodą jest wydmuchanie zgromadzonego pyłu sprężonym powietrzem. W miejscu w którym notebook najczęściej wydmuchuje ciepłe powietrze przytykamy końcówkę od sprężonego powietrza i dmuchamy.
Niestety najprostsze metody nie są najlepsze. Część pyłu wpada głębiej do laptopa, dodatkowo zbity kurz przypominający filc może blokować wentylator.
Najlepszą i najpewniejszą metodą jest demontaż całego układu chłodzenia. Jednak w większości notebooków wiąże się to z rozebraniem całego komputera. Po ściągnięciu układu chłodzenia należy usunąć zaschniętą pastę termoprzewodzącą, wyczyścić wentylator i radiator, nałożyć nową pastę, wymienić termopady, a następnie zmontować powtórnie notebooka.
Nie zapomnij podłączyć wentylatora 🙂
Po zmontowaniu laptopa należy sprawdzić czy układ chłodzenia pracuje prawidłowo. Już przy starcie systemu wentylator powinien pracować znacznie ciszej.
Po uruchomieniu systemu instalujemy program SpeedFan, który pokazuje aktualne temperatury wewnątrz notebooka. Temperatury sprawdzamy na obciążonym komputerze. W tym celu możemy użyć programu Burn In Test, który przy okazji sprawdzi resztę podzespołów naszego komputera.